Drzewko szczęścia

Pewnego dnia niedaleko domu zauważyłam piękne liście borówki amerykańskiej. Pozbierałam je i położyłam na parapecie i tak czekały na swój czas :)
Kilka tygodni temu zrobiłam z nich drzewko szczęścia. Zapisałam na nim czym dla mnie jest szczęście lub raczej poprzez co można to szczęście, stan spełnienia osiągnąć (według mnie, na ten moment w moim życiu)
Zapraszam Was do wykonania własnego "drzewka szczęścia", pewnie podczas jego tworzenia przyjdzie pytanie "czym jest szczęście dla mnie?"....................i o to chodziło :)
 odkrywajmy szczęście w sobie :)
Powodzenia Kala

Po wykonaniu drzewka poczułam inspiracje do napisania tekstu pod tytułem" Jestem jak drzewo".

Jestem jak drzewo:
Moje korzenie są osadzone mocno w ziemi,
moje ciało składa się z tych samych pierwiastków co gleba, powietrze,woda.
Jestem częścią tego świata; więc jak mam się wyrzec mojego ciała ,
które czasem jest słabe, zmęczone i kruche?
To byłby grzech wobec mej natury.
Tak, pamiętam i akceptuje to że jestem taki ziemski.
Jestem jak drzewo:
moje liście pną się ku górze, niebo je przyciąga i karmi promieniami słońca.
Kocham je.
Kocham dlatego pragnę być jak najbliżej.
Każdego dnia karmie się promieniami słońca by rosnąć by być bliżej.
Swą energie nie wydaje jedynie na gałęzie i liście bo wiem jak ważny jest pień i korzenie.
O nie także dbam.
Tak jak drzewo nie zapominam skąd wyrosłam i posiadając tą wiedzę karmie  ducha tym co pochodzi z ziemi i nieba.
Jestem całością: pniem ,korzeniem, gałęzią, liściem dotykającym nieba i owocem
Owoc nie powstaje tylko dzięki promienią słońca. Potrzebna do tego też woda, mikro i makro elementy pochodzące z ziemi.
Kocham ziemie
i kocham słońce.
Pamiętaj że owoce spadają zawsze na ziemie, nigdy nie lecą do nieba.
Dlaczego?
Bo to na ziemi są istoty , które podnoszą je z ziemi i karmią się nimi,
na ziemi są istoty, które potrzebują Twoich owoców.
Bądź człowiekiem.
Ludzie są piękni :*
p.s. Nie jesteś tu na Ziemi za kare. :)
           Kala